Відео

❤

Moje ukochane Zabrze. Niszczejące z czasem i niszczone przez nachodźcze polactwo. Ja rocznik 1950- Zabrze. Mieszkałem na Wolności 351 do 1957 r a potem na Kochanowskiego 35. Do podstawówki chodziłem na Placu Warszawskim- była to wtedy Szkoła Podstawowa przy Liceum Pedagogicznym. Następnie pobierałem nauki w II Liceum Ogólnokształcącym im. Karola Świerczewskiego za czasów WSPANIAŁYCH nauczycieli, którzy wcześniej uczyli moich Rodziców. Potem Politechnika Śląska w Gliwicach , wydz. Mech- Energ. Sądziłem, że Polska będzie dbała o Zabrze- bo przecież dostała je w prezencie od Sowietów. Nie zniszczone. W idealnym stanie. I co? Naprzód PRL a potem III RP niszczyła Zabrze, aż w końcu... je zniszczą. Jeśli znajdzie się ktokolwiek w Zabrzu w moim wieku i zechce napisać- będzie mi ogromnie miło. Ukłony dla WSZYSTKICH starzyków z Zabrza.

W latach 60 tych Park mojego dziecinstwa .

Mnóstwo wspomnień. Dziękuję ❤

Pierona to byly czasy 😊

Pamiętam wykonywane prace społeczne min na skwerze pomiędzy ulicami Prusa a Robotniczą, a także przy przy sadzeniu tego ogromnego dzisiaj drzewa które rośnie przy narożu od strony ul. Joliot Curie, jestem na zdjęciu tego filmu przy uporządkowywaniu placu na Wawrzyńskiej ( na zdjęciu czwarty od lewej) kierownikiem szkoły był Pan Kucharuk a wychowawczynią Pani Szyszkowska. Pozdrawiam wszystkich żyjących jeszcze nauczycieli jak też kolegów i koleżanki rocznika 1960-1968

To byla tez moja szkola.😢😢

Pamiętam ten dworzec. Kiedyś dużo ludzi pracowało na tej stacji.Ruch był duży.Praciwaly tam także młode dziewczyny ,które smarowały zwrotnice.Ruch lokomotywach był spory,lokomotywy gwizdaly,często były mgły.Smutne ,ale przez te warunki dużo tych młodych kobiet straciło życie. Stacja tętniła życiem.Byl tam szynk i kantor ,gdzie było biuro i pan tam zatrudniony robił wypłaty dla pracowników.Ten pan nazywał się Marian Konopka.

udało się Panu coś ustalić? co to za "znaki taktycznye" z kotem na tych pojazdach? ?

Byłbym zaszczycony zaproszeniem .Dziś z synem byłem widziałem światła . Wstyd mi jest bo syn mnie prosił . Że jo z krwi i kości .Ale przyjdę

Piekne wspomnienia az sie lza w oku kreci.Pozdrawiam Zabrze ❤

NIc nienapisano ze z kasy biletowo bagazowej byl podziemny tunel do peronow /nie mylic z tunelem dla pasarzerow /w ktorym transportowano materialy i przesylki pocztowe na perony z specialnymi windami towarowymi ;Windy te jeszcze w latach 1970 funkcjonowaly bez problemow ,Pracownik stacj

Zapomniales napisac ze na parterze byla jeszcze restauracja .Mam zdjecia przedwojenne

Rocznik 1950. To moje ukochane miasto. Niszczone przez obcych którzy się tu osiedlili. Ślązaków jest tu tylko ułamek. Ukłony tylko dla Zabrzan.

zajebiste

Moje ukochane rodzinne miasto. 😀Zabrze zawsze było i jest piękne, czy to dniem czy też nocą.❤ Dziękuję za ten filmik.

Mega! ❤ Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Te Kamienice stały w miejscu gdzie teraz jest DTŚ ?

Zabrzaniok mówi: gryfna była nasza przeszłość. Od początku 50- tych staczamy się w piekło. Ukłony dla starzyków z Zabrza.

Na pierwszym zdjęciu w tle widać moją szkołę podstawową na Ploacu warszawskim czyli SP przy Liceum Pedagogicznym. Koło Romy przechodziłem codziennie do szkoły wtedy gdyszedłem wiaduktem do Placu Wolności. Pamiętam do dziś wnętrze tego kina- niepodobne do innych- natomiast podobne charakterem do wyglądu kawiarni "Pod Gronem". W Romie widziałem takie filmy jak "Orzeł" czy " Pieski świat" i dziesiątki innych. Ukłony dla strarzyków z Zabrza.

Toll weiter so

Mieszkałem przez pierwszych 7 lat mojego życia pod nr. 351. Od 1950- do 1957. A to oznacza, że jeśli Babcia mieszkała w najbliższej okolicy to musieliśmy się znać. To prawie pewne. Dodam, że chodziłem do przedszkola na obecnej ul. Bohaterów Monte Cassino. Jedynym w okolicy. Ukłony

Caraz częściej mam wrażenia, że mój szacunek do Niemców jako włąścicieli majątku zabrzańskiengo wzrasta. My Polacy niszczymy- od końca wojny- to co Niemcy wypracowali w Zabrzu. Kocham Zabrze, poznałem je w młodości i boleję nad Jego obecnym stanem. Urodzony w Zabrzu w 1950. Wyjechałem z mojego ukochanego miasta w 1974 roku. Do GÓWNIANEJ Warszawki. Ukłony

Podstawówkę miałem na Placu Warszawskim (1956-1964), a mieszkałem na Kochanowsiego. Więc albo chodziłem Koło Romy i póżniej przez wiadukt i koło Marzenia na pl. Wolności z zegarem, a potem ul. Wolności w dół do Domu Partii i skręcałem w prawo do parku Traugutta i koło kościoła św. Kamila do góry. Na Nocznickiego. Albo chodziłem od szkoły przez przejście podziemne (po niemieckie) do pl. Wolności i dalej to samo albo skręcałem w kierunku Karola Miarki i do Parku Traugutta( w którym ścieżki nie były tak poprowadzone jak teraz - tylko w hakenkreutz). Ukłony dla starzyków z Zabrza.

Mieszkałem tam😂

Kościół Świętego Franciszka,chodziłem na mszę i religie 😂.

Bardzie teraz mnie interesuje przyszłość miasta Zabrze!

Dzieciństwo to fajny czas😂

Dworzec PKP w Zabrzu to jakiś żart 😢.

Piękne. Pochodzę z Zabrza. Oglądając filmik czuję jak jestem związana z tym miastem. Dziękuję.

ZABRZE jest najpiekniesze miasto na swiecie!!!

Nie Strugi tylko Struga. Andrzeja Struga pisarza polskiego.

Co to na elewacji? Jaszczurki dwie?

Hindenburg ist mein heimatland❤😊

Tak zniszczyli Zoborze ,szpital o nie tylko

Gryfno Lipsta na Zandowie miolech 🤣🍻

Tyn stary Bahnhof jeszcze pamientom . Tyn nowy kej akwarium bol .🤣

A ja nie lubiè tego kościoła, źle mi się kojarzy.

Jo żech tam miyszkoł na Sruzika 25 na Węgielnej 8 i Wolności 405 do roku 70 właśnie żech rozpoznoł mój dom na zdjęciu kole elektrowni pierwszy to jest już zbulöny mój döm oglądom tym film co chwila

Wiela jo sie najeździöł tom banom 4 na zoborze pamiętom jak dziś wspomniynia lux

Fajne ujęcia jo miyszkoł pod 405 już go niema kole Jodłowyj

Super zdjęcia wspomnienia wracają to jest smutne do tych sklepów się ze szkoły 19 goniöło po żymły abo kałgumy

Nic ciekawego,to samo pisze w Wikipedii....

Ja chodzę do tej szkoły

Za mało,byle jak,szkoda miejsca,itd...Nic o obecnym Proboszczu,jest świetnym zarządzającym i pracowitym Kaplanem- KS.Klemens.

Ekstra!

31.12.1933 ist mein Vater dort geboren.

Az Mi serce wypadlo jak widzialem ulice gornicza i asnyka jak sie ozenilem mieszkalem na asnyka 23ostatni dom po prawej na dole

Jak jeździłem tam na taxi to wraz z prostopadłą Osiedleńczą, Skarbnika i innymi wydawały się być ponurą okolicą.

Ale Wies Dorota miała też swój budynek Straży pożarnej i budynek Urzędu ... czy wiecie gdzie ...